Neymar wraca do Barcelony?! , Piątek lepszy...
Mimo tylu artykułów zaprzeczających powrotu Neymara do Barcelony pojawiają się kolejne które próbują przekonać nas że jest inaczej.Hiszpański dziennikarz Marcelo twierdzi że powrotny transfer Neymara do Barcelony jest mozliwy a Barca złożyła już nawet pierwszą ofertę.Warto ją sobie bardziej wziąć do siebie ponieważ ten sam reporter 2 lata temu jako pierwszy poinformował o zrealizowanym transferze 27-latka do PSG.Podobne zdanie ma inny dziennikarz według którego w całą operację ma być wmieszany Ousmane Dembele. Brazylijczyk przeszedł do PSG z cgęci wyjścia z cienia Leo Messiego i poprowadzenia nowego zespołu na szczyt. Jak dobrze wiemy ani jedno ani tym bardziej drugie mu się nie udało. Największą gwiazdą Mistrza Francji jest 20-letni Kylian Mbappe a PSG od czasu pozyskania Neymara dwukrotnie odpadło w 1/8 Championes League.
Zapewne większość już słyszała słowa "Krzysztof Piątek jest lepszy od Cristiano Ronaldo". Potraktowałabym tą sprawę pobłażliwie ale tak naprawdę jest. Na początek jednak trzeba podkreślić że nie chodzi tu o całokształt piłkarza a o jeden sezon. Dokładnie mówiąc który zakończył się oficjalnie tydzień temu. I Polak i Portugalczyk mieli obecnie swietny sezon w serie A ale jeśli spojrzymy na ilośćstrzelonych goli to zobaczymy że nasz rodak jest lepszy. Piątek w ciągu 3300 min. strzelił 30 goli a Ronaldo w ciągu 3600 min. 28 goli. I niby co to za różnica ale teraz podam kilka powodów dla których dorobek byłego piłkarza Krakowi wydaje się atrakcyjniejszy od dorobku byłej gwiazdy Realu Madrit. 1.Doświadczenie- Pomijająć fakt wieku Ronaldo gra na wysokim poziomie rozgrywkowym już od niemal 10 lat. Gdy Krzysiek właśnie zaliczył dopiero debiutancki sezon (ekstrzklasa nie zalicza się do wysokiego poziomu choć znajdą sie osoby które się z tym nie zgodzą). 2.Drużyny- Piątek zaczął swoją przygodę we Właszech od ligowego średniaka-Genui. Mimo to był w stanie w ciągu 5 miesięcy strzlić aż 19 bramek. Patrząc też na to że ten klub nie miał często tak dużo okazji do stworzenia sobie niebezpiecznych sytuacji co przeciwnicy to wynik wydaje się wręcz świetny. Przechodząc do Milanu też wbrew pozorom nie miał lżej bo były mecze w których koledzy żadko decydowali się na odgrywanie piłki Polakowi w akcjach pod bramkowych. Ronaldo grając we włoskim dominatorze jakim jest Juventus nie miał trudności ze znalezieniem się w polu karnym rywala ale żeby nie było też nie zawsze był obsługiwany prze kumpli tak jak wymagała tego sytuacja. 3.Ważność zdobywanych goli- Ten punkt jednak jest antypowodem który warto byłoby jednak. Krzysztof Piątek wielokrotnie zdobywał bramki dające ważne punkty swoim drużynom często się tak wygrywało za jego gry w Genoi. Trafienia w takich spotkaniach jak z Frosinone czy Atelantom są tego potwierdzeniem. W przypadku Portugalczyka tych meczy było mniej jeśli nie będziemy brali pod uwagę rozgrywek europejskich bo byłoby to niesprawiedliwe dla Polskiego napastnika.
Na koniec chce tylko podkreślić że jest to tylko i wyłącznie moje zdanie i warto wziąć je z lekkim przymróżniem oka. Pozdrawiam